Szaruga za oknem i coraz niższe temperatury skutecznie potrafią zabić zapał do jakiejkolwiek aktywności nawet u urodzonego optymisty. W sytuacji, gdy słońca jest jak na lekarstwo, co za tym idzie organizm ludzki przestaje każdego dnia otrzymywać życiodajną witaminę D, trzeba jak najszybciej znaleźć zamienniki stymulujące dobre samopoczucie. W przeciwnym razie może rozwinąć się depresja – bardzo podstępna choroba, która powoli staje się prawdziwą plagą współczesności.

 

W jaki sposób chronić siebie i bliskich przed złym samopoczuciem? W stanach depresyjnych nic nie działa lepiej jak obecność drugiej osoby. Zwykła rozmowa potrafi zdziałać prawdziwe cuda, pod warunkiem że będzie szczera, a druga osoba poczuje się zaopiekowana. Ciekawym pomysłem jest także akupunktura na depresję. Warto również inwestować czas w formy wypoczynku, które sprawiają choć odrobinę radości. W zależności od indywidualnych preferencji mogą to być na przykład długie spacery po lesie, regularne wizyty na basenie czy też wieczory spędzone pod kocem w kubkiem gorącej czekolady i interesującą książką w ręku – wszystko zależy od tego, co kto lubi.